Polacy coraz częściej decydują się spędzić wakacje poza granicami kraju. Sprzyjają temu coraz niższe ceny biletów lotniczych. Dwaj najwięksi przewoźnicy low-costowi operujący w Polsce – Ryanair oraz Wizz Air odnotowują najlepsze wyniki operacyjno-finansowe w ostatnich latach. Średnie wypełnienie samolotów wyniosło 88,2 proc. dla Wizz Aira (wzrost o 1,5 pkt. proc.) i 93 proc. dla Ryanaira (wzrost o 5 pkt. proc.). Przy bardzo niskich cenach paliwa przełożyło się to spadek cen oferowanych usług. Dla pasażerów najlepszą informacją jest to, że obydwie linie obniżyły średnią cenę biletu - Ryanair o 1 proc. do 46,7 euro, a Wizz Air aż o 7 proc. do 44,8 euro.
Przy tak niskich kosztach przelotów i atrakcyjnych cenach noclegów zaczynających się już od 20 euro za dobę można zorganizować wspaniały odpoczynek w ciekawym turystycznie regionie Europy. O czym należy jednak pamiętać, aby samodzielnie zorganizowany pobyt z dala od domu przeżyć bez zbędnych stresów i dodatkowych kosztów? Na pewno należy posiadać lokalną walutę na karcie oraz w kieszeni w postaci gotówki. Jak najszybciej i najtaniej ją kupić? – radzi Tomasz Zdziarski, zawodowo kontroler finansowy, wykładowca i konsultant, zaś prywatnie pasjonat podróży „za jeden grosz”.
Bez względu na to czy zdecydujemy się spędzić wakacyjny czas na błogim lenistwie na jednej z greckich czy włoskich wysp czy też na masową zabawę w jednej z europejskich stolic, powinniśmy zatroszczyć się przede wszystkim walutę lokalną kraju do którego planujemy się udać. Podstawowe pytanie na które zawsze należy sobie odpowiedzieć brzmi: czy płacić kartą czy też wymienić zapas gotówki?
Z gotówką w kieszeni
Wielu turystów uważa, iż gotówka jest niezawodną formą płatności za granicą. Szczególnie, gdy decydujemy się zabrać ze sobą euro. Nadal często zdarza się, iż płatności kartą są niejednokrotnie niemożliwe w danym miejscu. Często taki problem pojawia się chociażby na lokalnym bazarze, czy w budkach z pamiątkami. W takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem jest posiadanie obcej waluty w gotówce. Niewątpliwie gotówka posiada jeden główny atut - trzymając ją w ręku łatwiej nam jest także kontrolować na co ją wydatkujemy. Szybko znikające banknoty dają sygnał, iż należy niezwłocznie ograniczyć ich wydawanie. Dlatego zanim rozpoczniemy naszą podróż do innego kraju najlepszym rozwiązaniem jest zaopatrzenie się w określoną sumę w gotówce. W tym celu najwygodniej będzie odwiedzić zaufany kantor stacjonarny.
Warto w tym miejscu przypomnieć starą, dobrą zasadę – nigdy nie powinniśmy wymieniać waluty na lotniskach. Różnica pomiędzy oferowanym kursem kupna a kursem sprzedaży, tzw. spread jest bardzo wysoka. Kursy oferowane na lotniskach są tam na tyle niekorzystne, że mogą powodować stratę nawet kilkunastu procent wartości. Pytanie tylko, czy na pewno chcemy posiadać przy sobie w gotówce całą sumę przeznaczoną na wakacje. Posiadanie dużej ilość pieniędzy narażamy się na ryzyko ich zgubienia lub też potencjalnej kradzieży. Ryzyko te rośnie szczególnie szybko jeśli spędzamy wakacyjny czas w towarzystwie osób nam nieznanych.
Waluta na koncie
Zabieranie ze sobą pliku banknotów obcej waluty może być dość niewygodne i uciążliwe. Szczególnie, gdy wybieramy się do Państwa gdzie wartość nabywcza lokalnej waluty jest niska i musimy posiadać znaczną ilość banknotów. Dlatego też dobrze mieć także w swoim portfelu kartę płatniczą. Płacąc nią musimy jednak liczyć się z dodatkowymi kosztami związanymi z przewalutowaniem. Dlatego bardzo dobrym rozwiązaniem jest posiadanie konta walutowego i zasilenie go odpowiednią sumą. Dobrym pomysłem będzie także wyrobienie karty do tego konta. Warto również sprawdzić, czy nasz bank umożliwia wypłatę w zagranicznych bankomatach bez konieczności ponoszenia prowizji. Obecnie karty w tzw. systemie pre-paid (przedpłacone) oferowane są zarówno przez banki, operatorów systemów e-card, jak również kantory internetowe.
Dodatkowo konta walutowe możemy zasilić walutą państwa docelowego wymienioną taniej w Internecie. Z pomocą przychodzą wtedy e-kantory i społecznościowe platformy wymiany walut. Oferują one bardzo często kursy lepsze niż inne formy wymiany. Dzięki nim możemy zakupić dodatkowe sumy nawet kiedy już przebywamy za granicą. Wystarczy tylko dostęp do Internetu – podsumowuje Tomasz Zdziarski.
Samodzielnie organizowany wyjazd to nic strasznego! Szybko przekonasz się, że przewodnik i rezydent nie są Ci potrzebne do szczęścia, a podróż na własną rękę daje znacznie więcej radości i satysfakcji. Pamiętaj jednak, że jesteś w podróży, z dala od domu – nie daj się ponieść euforii, a podstawowe zasady bezpieczeństwa finansowego miej zawsze w głowie. Odwaga, by podróżować samemu, nigdy nie powinna iść w parze z lekkomyślnością. Tylko wtedy będziesz mógł naprawdę korzystać z wyjazdu!
Menu
Menu
